Ściągać czy święcić, potrzebny czy nie?
W środę 7 grudnia 2011 na skrzyżowaniu ulic Cicha i Szosa Tryszczyńska, na terenie parafii kolegiackiej w Kruszwicy został poświęcony nowy krzyż. W obecności mieszkańców i władz naszego miasta poświecenia dokonał i modlitwie przewodniczył ks. kan. Roman Kotecki.
Stał tam już wcześniej, ale podczas wrześniowej nawałnicy został obalony. Z inicjatywy mieszkańców pobliskiego osiedla dziś stoi już nowy i jeszcze większy krzyż, jako znak, że tu mieszkają ludzie wierzący. „W Warszawie chcą ściągać, a my święcimy krzyż” – powiedział obecny na uroczystości Burmistrz Dariusz Witczak. To prawda. Prostą jest rzeczą dostać się do naszego parlamentu by mówić opinie cytując swoich niby wyborców. Kolejne pytanie: dlaczego ktoś głosował? Bo nie chce Boga w życiu publicznym, czy raczej dla narkotyków obecnych na półkach sklepowych może obok chleba? Krzyż i Bóg jest obecny w naszej Ojczyźnie od tysiąca lat a partie polityczne i rządzący co chwilę się zmieniają, więc może zostawmy to, co niezmienne w naszym kraju na dotychczasowym miejscu, a Tego, który Jest niezmienny i czuwa nad całym światem prośmy o błogosławieństwo dla naszych domów i miasta.
xKwiatek