Wielka Sobota, to czas zadumy, refleksji, ciszy… Przez cały dzień można było adorować Najświętszy Sakrament w symbolicznym grobie. Wiele osób przychodziło do Jezusa powierzając wszystkie swoje sprawy, które noszą w sercu.
To także dzień kiedy święcimy pokarmy na stół wielkanocny. W tym roku z racji trwającej pandemii święcenie pokarmów odbywało się na placu przed kościołem, a także w Szarleju przy figurze Matki Bożej.
Wieczorem o godz. 21.00 rozpoczęła się Wigilia Paschalna, której przewodniczył ks. Maciej. Został poświęcony ogień i zapalony paschał – znak zmartwychwstałego Jezusa. Nastąpił śpiew orędzia wielkanocnego, a po nim rozpoczęła się rozbudowana liturgia słowa.
W homilii ks. Maciej nawiązał do nocy. Tak jak w wielką noc Jezus zmartwychwstał, tak i Izraelici wyruszyli w nocy do Ziemi Obiecanej, w nocy też narodził się Jezus. Ważne rzeczy dzieją się w nocy. Noc może panować w naszych sercach przez grzechy, ale Jezus przychodzi, aby nas wyrwać z niewoli grzechu do nowego życia, do światła, do poprawy – podkreślał kaznodzieja.
Kolejną częścią najważniejszej liturgii w ciągu całego roku liturgicznego było błogosławieństwo wody i odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych.
Na zakończenie został wystawiony Najświętszy Sakrament i odśpiewano Te Deum, po którym nastąpiło błogosławieństwo zebranych osób w kościele, a także błogosławieństwo całej naszej parafii na zewnątrz kościoła.
/Foto J. Waszak, F. Pawlak/